sobota, 6 listopada 2010

Chleb polski Liski



Chleb z chrupiącą skórką, bardzo smaczny - zwłaszcza w dniu upieczenia, bezproblemowy - na kaloryferze rósł jak szalony. Żytnio-pszenny z widocznymi otrębami - dzięki mące razowej. Przepis Liski. Byłby jeszcze wyższy gdybym nie zapomniała obsypać mąką bochenek gotowy do wyrastania przed włożeniem na durszlak [durszlaka używam w zastępstwie koszyka do wyrastania], bo trochę nie chciał wyjść ;) Jeśli chodzi o chleb tzw. polski, to dużo bardziej zasmakował mi chleb wg przepisu Tatter, który znajduje się tutaj


Chleb polski

Składniki:
  • 200 ml ciepłej wody*
  • 2 łyżeczki suchych drożdży [dałam niecałe 2 łyżeczki drożdży instant Dr. Oetkera]
  • 500 g gęstego zaczynu żytniego
  • 660 g mąki pszennej chlebowej [min. 11g białka]
  • 1 łyżka soli morskiej [dałam sól kamienną]

Składniki na zaczyn:
  • 2 łyżki [czubate] zakwasu żytniego [zakwas dokarmiłam 12h wcześniej]
  • 200 g mąki żytniej typ 2000
  • 270 g wody

Wykonanie:

10-12h przed pieczeniem:

Wymieszać wszystkie składniki zaczynu, zostawić pod przykryciem w ciepłym miejscu na 10-12h.

Wykonanie właściwe:

W misce dokładnie wymieszać drożdże z mąką, dodawać pozostałe składniki. Zagnieść ciasto - powinno mieć elastyczną konsystencję. W razie potrzeby dodać odrobinę więcej wody lub mąki.

Z ciasta uformować kulę, posmarować ją delikatnie olejem, włożyć do miski i zostawić na 1 godzinę, by odpoczęło.

Następnie delikatnie je zagnieść [zagniotłam, trzykrotnie złożyłam metodą stretch&fold] i uformować podłużny lub okrągły bochenek. Bochenek dokładnie obtoczyć w mące, by w trakcie wyrastania nie przywarł do koszyka.

Koszyczek do wyrastania (lub durszlak) wysypać dokładnie mąką, przełożyć do niego chleb i odstawić do wyrośnięcia - bochenek powinien podwoić objętość. [ja zawsze wkładam durszlak do torby foliowej - chleb nie wysycha] Zajmuje to zwykle 2-3 godziny. Jeśli rośnie wolniej, należy dać mu nieco więcej czasu.

Piekarnik nagrzać do 230 st C. Jednym ruchem przełożyć bochenek na rozgrzaną blachę/kamień w piekarniku, ostrym nożem [lub żyletką] zrobić 3-4 poprzeczne nacięcia i wstawić do piekarnika.

Na dno piekarnika wsypać ok. 1/2 szklanki kostek lodu lub ścianki piekarnika (nie grzałkę i żarówkę!) spryskać delikatnie wodą. [ja włożyłam drugą blachę do pieczenia, będącą w wyposażeniu piekarnika - na najniższy poziom - i wlałam tam ok. pół szklanki wody]

Po 10 minutach zmniejszyć temperaturę do 210 st C i piec kolejne 20-30 minut - należy sprawdzić stopień zrumienienia chleba. Jedne piekarniki pieką szybciej, inne wolniej. Jeśli chleb jest upieczony - popukany od spodu wydaje głuchy odgłos.

Po upieczeniu wyjąć chleb, położyć go na kuchenną kratkę, delikatnie spryskać wodą, przykryć ściereczką i odstawić do całkowitego ostudzenia.
Dopiero wtedy pokroić.

*ilość wody zależy od gęstości zakwasu, dlatego radzę dolewać ją stopniowo, ewentualnie zwiększając lub zmniejszając jej ilość

____

Przepis przygotowany w ramach akcji Gotujemy po polsku!, której patronem jest serwis zPierwszegoTłoczenia.pl



Gotujemy po polsku!

10 komentarzy:

  1. wygląda kusząco, bardzo lubię chrupiącą skurkę

    OdpowiedzUsuń
  2. chleb narodowy, rzec by można.
    pełen klasy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomimo trudności - wypiekł Ci się koncertowo! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A jak musi ładnie pachnieć...!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda pysznie, ja też się do chleba polskiego przymierzałam, ale nie pamiętam, czy w końcu upiekłam. Póki co, idę dokarmić zakwas, a co z niego powstanie, zdecyduję jutro. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. nie robiłam tego chleba bez drożdży; ostatnio w moim mieszkaniu było za zimno na wyrastanie zakwasowca. Sprawdzałam na blogu Liski - też nikt nie piekł bez drożdży

    jeśli chcesz upiec na samym zakwasie, skorzystaj może z przepisu mistrzyni Tatter [piecze chleby od lat...]:

    http://piekarniatatter.blogspot.com/2008/09/polski.html

    tylko pamiętaj, że chleby zakwasowe dłużej wyrastają...

    powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  7. piękny bochenek!:) pyszny jest taki domowy chlebek:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Do chleba trochę dobrego masła i można się delektować smakiem. Domowy chleb jest cudowny.

    OdpowiedzUsuń