czwartek, 1 sierpnia 2013

Sernikobrownie z wiśniami




Dla mnie połączenie czekoladowego ciasta i sernika, plus wiśni, to idealne trio. Zresztą przepis przetestowany już został przez dziesiątki blogerów i znajduje wielu zwolenników. 
W oryginale użyć trzeba kremowego serka (20% tłuszczu), ale wierzcie mi, że zwykły wiaderkowy serek półtłusty da radę bez szkody dla efektu końcowego.

Przepis pochodzi z magazynu Delicious (marzec 2003, str, 111, autor Valli Little), znaleziony wiele lat temu przez Liskę.

Sernikobrownie z wiśniami

Składniki:
  • 200 g gorzkiej czekolady
  • 200 g miękkiego masła
  • 400 g drobnego cukru lub cukru pudru (można dać mniej*)
  • 5 jajek rozmiar M
  • 100 g mąki
  • 500 g sera kremowego (lub zwykłego polskiego twarogu półtłustego trzykrotnie mielonego)
  • cukier waniliowy lub 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 250 g drylowanych wiśni lub malin (mogą być mrożone) dałam 300g
Wykonanie:

Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, ostudzić.

Piekarnik nastawić na temp. 170 st C.

Masło i 250 g cukru pudru zmiksować na gładką masę. Papier po maśle doskonale nada się do wysmarowania formy do pieczenia, dzięki czemu papier łatwiej przyklei się do blaszki. Blaszkę 20x30 cm (ja użyłam kwadratowej formy 25x25 cm) wysmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.

Następnie dodać 3 jajka - wbijając po jednym i dobrze miksując przed dodaniem kolejnego.
Wlać roztopioną czekoladę, dalej miksować. Następnie dodać mąkę.
3/4 mikstury wlać do blaszki.

W drugiej misce utrzeć ser, resztę cukru, jajka i cukier waniliowy. Masa powinna mieć gładką konsystencję.
Wylać masę serową na masę czekoladową.

Na wierzch wyłożyć resztę masy czekoladowej i ułożyć owoce.
Piec 45-60 minut. (Przepis zaleca 40-45 min, ale ja piekłam 1 h i 15 minut - do czasu aż wierzchnia warstwa masy się ścięła). Studzić w ciepłym, ale otwartym piekarniku.

Koniecznie po ostudzeniu włożyć do lodówki na co najmniej kilka godzin. Ciasto ustabilizuje swoją strukturę i będzie smaczniejsze, bo pełniejsze w smaku,

*ja dałam mniej: do masy czekoladowej 250g i 100g do masy serowej





12 komentarzy:

  1. Z wisniami,chyba sie skusze,cudowne ciacho,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybacz, proszę, ale tym razem zdjęcia się nie udały. Chyba nie oddają w pełni efektu smakowego, który z pewnością uzyskałaś. Mam wrażenie, że w kuchni radzisz sobie koncertowo. Może fotografowanie warto zlecić fachowcowi od zdjęć?

    Serdecznie Cię pozdrawiam,
    stała czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zlecenie robienia zdjęć fachowcowi byłoby optymalne, a najlepiej mieć takiego w domu :) niestety nie jest to możliwe.

      W kuchni czuję się jak ryba w wodzie. W fotografii niekoniecznie, ale mam nadzieję, że może kiedyś stanę się rzemieślnikiem wykonującym ten trudny fach poprawnie. Wiem, że je się oczami. Dziękuję Ci za konstruktywną krytykę i pozdrawiam. Nina

      Usuń
  3. Sernikobrownie z wiśniami jest pyszne, uwielbiam!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze chcę zrobić z malinami w tym sezonie

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Meg, szkoda, że usunęłaś komentarz, był bardzo miły. I dodał skrzydeł [nie odpisałam od razu bo byłam w rozjazdach]. Pozdrawiam serdecznie! P.S. Cieszę się, że ciasto smakowało.

      Usuń
    2. Nie chciałam usuwać, ale ponieważ nie nawykłam do pisania komentarzy, to niechcący coś nacisnęłam (pewnie chcąc coś poprawić) i zniknęło. Poza tym muszę się jeszcze rozeznać w tych różnych kontach, co to nawet nie wiem, że je mam, bo raz piszę jako anonim (jakbym się chciała ukrywać), drugi raz jako ja...zobaczymy jak mi się uda dzisiaj.

      A poza tym, to Cię bardzo serdecznie ściskam i fruwaj wysoko!

      Usuń
    3. nie ma problemu :) nie mam też problemu z anonimowymi komentarzami, nawet jeśli wyrażają niezbyt pochlebną opinię

      tak czy owak mam nadzieję, że zauważysz różnicę w zdjęciach, bo pracuję nad ich jakością, wychodzi raz lepiej raz gorzej, mam nadzieję, że ogólnie będzie in plus

      Usuń