piątek, 24 października 2014

Surówka z czarnej rzepy










Znacie czarną rzepę? Może leży gdzieś na targowisku albo w warzywniaku, koło warzyw korzeniowych. Widać ją coraz częściej, a przyznaję, że do niedawna zwyczajnie nie miałam na nią pomysłu. Czarna rzodkiew (rzepa) jest bardzo ceniona w przemyśle farmaceutycznym. Ekstrakt suchy z czarnej rzodkwi (Extractum Raphani sativi nigri siccum) wchodzi w skład krajowego leku o nazwie Raphacholin o działaniu żółciopędnym i żółciotwórczym oraz rozkurczowym.

Czarna rzepa zawiera białko, witaminę C i potas. Wyciągi z czarnej rzodkwi posiadają silne właściwości moczopędne, odtruwające, żółciopędne i żółciotwórcze, odkażające przewód pokarmowy i układ żółciowy, rozkurczowe, pobudzające krążenie krwi i przeciwreumatyczne.*

Rzepa ma ostry smak, który świetnie równoważą słodkie jabłka. Taka surówka jest bardzo smaczna. Powinna przypaść do gustu spożywana wraz z pieczonymi czy gotowanymi mięsami i ziemniakami.

Zrób tę surówkę. Bo rzepa to krzepa!


Surówka z czarnej rzepy

Składniki:
  • 1 bulwa czarnej rzepy
  • 1-2 jabłka (w zależności od wielkości i jabłek i rzepy)
  • sól
  • kilka łyżek gęstej śmietany lub jogurtu naturalnego

Wykonanie:

Rzepę umyć, obrać, zetrzeć na tarce na dużych oczkach. Lekko osolić i odstawić na kilka minut. Jabłka umyć, obrać i także zetrzeć na tarce. Ja lubię, by tartego jabłka było dużo, po starciu nieco mniej objętościowo niż rzepy, dzięki temu surówka jest łagodna.

Połączyć warzywa, dodać kilka łyżek śmietany lub gęstego jogurtu.


*wiedza zaczerpnięta z tej strony, prowadzonej przez doktora Henryka Różańskiego, autora wielu publikacji w czasopismach oraz w internecie na temat środków leczniczych, preparatów kosmetycznych i spożywczych




Bądź towarzyski, podziel się!

1 komentarz: